Filmografia Wajdy: Pan Tadeusz (1999)

Centrum Kultury Filmowej
3 min readJan 10, 2021

Jeśli wracamy do “Pana Tadeusza”, to powód jest oczywiście inny niż dla czytelników poprzednich epok. To już nie tęsknota za krajem utraconym, wyimaginowanym. “Pan Tadeusz” z utworu polityczno-społecznego przekształcił się dla nas w utwór egzystencjalny. Każdy człowiek chce wiedzieć, skąd przyszedł, kim są jego rodzice, kim byli rodzice rodziców. Łatwiej mu będzie podjąć ważne decyzje, jeśli będzie miał wiedzę o swoim zapleczu kulturowym, środowiskowym. […] Nowe pokolenie będzie chciało wiedzieć, skąd się wywodzi. “Pan Tadeusz” wziął się z chęci pokazania, skąd się wzięliśmy, kim jesteśmy, jak się nazywamy, co nam się podoba, jakie rodzą się wśród nas ludzkie charaktery. […] Wszystko to jest opisane i myślę, że widzowie zechcą to zobaczyć. — A, to jesteśmy my — powiedzą. To wszystko. Aż tak dużo- wyjaśniał Andrzej Wajda powody dla których zdecydował się na ekranizację najbardziej znanego dzieła Adama Mickiewicza. Reżysera pociągała w utworze wieszcza również odwaga w obnażaniu, niejednokrotnie ironicznym i złośliwym, obrazu polskich cech narodowych, które nie raz już doprowadzały kraj do upadku. Jednocześnie Wajda miał wiele wątpliwości czy ktokolwiek w ogóle zechce obejrzeć film mówiony wierszem u progu nowego tysiąclecia, jednak zarówno producent, Michał Kwieciński, jak i zaproszeni do współpracy aktorzy, przekonali go że na tle kina akcji i sensacji okupującego najwyższe miejsca box office’u będzie to wzbudzająca ciekawość odmiana. „To przedsięwzięcie jest nieporównywalnie trudniejsze od wszystkiego, co dotychczas zrobiłem -notował Wajda- Łatwiej jest przenieść na ekran realistyczną powieść, jak “Ziemia obiecana” na przykład. Żywiołem kina są bowiem wielkie miasta, wydarzenia, postaci, namiętności. Przyroda natomiast łatwo ukazuje na ekranie swoją stronę banalną. (…) I jeszcze jedno. Realizacja tego filmu będzie wymagała od nas nadludzkiego wysiłku. Dlatego chciałem go robić z ludźmi, którzy mają szczęście, robią filmy, które przynoszą im satysfakcję, przynoszą sukces, którzy wnoszą wolność i swobodę. Chciałem mieć aktorów, którzy nie mają kompleksów, są szczęśliwi i pokażą to w filmie. Świat ludzi, których opisuje Mickiewicz, jest przecież światem ludzi szczęśliwych…

W “Panu Tadeuszu” zgodzili się zagrać między innymi Jerzy Trela, Bogusław Linda, Marek Kondrat, Daniel Olbrychski, Grażyna Szapołowska, Andrzej Seweryn, Krzysztof Globisz, Jerzy Bińczycki, Marian Kociniak, Władysław Kowalski, Krzysztof Kolberger i wielu innych. Narodową sensacją rozpalającą wyobraźnię publiczności, która przybyła tłumnie na castingi, okazało się obsadzenie ról młodych: Tadeusza i Zosi, zagranych ostatecznie przez późniejsze gwiazdy -Michała Żebrowskiego i Alicję Bachledę-Curuś.

Andrzej Wajda zatrudnił do pomocy w zaadaptowaniu poematu na język filmowy Piotra Wereśniaka, który pomógł mu w scenariuszu położyć nacisk na akcję, wątek sensacyjny, romans, akcenty humorystyczne, piękno pejzaży i zachować mickiewiczowski dialog, który stałby się jednak szybki i filmowy. Zdjęcia rozpoczęte latem 1998 trwały prawie trzy miesiące, między innymi w Sierpcu, podwarszawskich Łomiankach, Smolnikach, Kazuniu a także na Zamku Królewskim w Warszawie, w okolicach Cytadeli oraz twierdzy w Modlinie.

Ukończony film, którego premierę przesunięto, by nie kolidowała ona z wejściem na ekrany ekranizacji „Ogniem i Mieczem”, święcił triumfy i pobił rekordy oglądalności, wyprzedzając wielkie przeboje kinowe, jak wspomniane dzieło Jerzego Hoffmana, “Dzień Niepodległości”, “Flinstonów”, “Titanica”.

“Pan Tadeusz”, jak przystało na dobro narodowe, stał się przedmiotem wielu dyskusji, nie tylko krytyków filmowych, ale również literaturoznawców, pisarzy, kulturoznawców i wybitnych przedstawicieli polskiej kultury. Maria Janion wypowiadała się o scenariuszu jako o bardzo dobrym, lecz jednocześnie stronniczym, bo pokazującym przede wszystkim konflikt między Gerwazym, a księdzem Robakiem. Puentę tego konfliktu uznała za wyraz ironii losów i dziejów, tak wielokrotnie podejmowanej przez Wajdę w jego filmowym myśleniu. Tomasz Jastrun chwalił dynamiczny montaż i tylko nieliczne zatrzymania akcji -„wyspy tekstu” jak choćby scena śmierci księdza Robaka i wyjawienia jego prawdziwej tożsamości. Nawet głowy krytyczne nie zepsuły opinii tej ekranizacji, wszyscy zaś zgodnie oklaskiwali aktorów, dzięki którym poemat Mickiewicza, w który tak trudno było tchnąć prawdziwe życie, stał się dla wielu widzów powodem do śmiechu i wzruszeń.

--

--

Centrum Kultury Filmowej

Celem CKF im. A. Wajdy jest kształtowanie świadomej publiczności poprzez prezentację filmów oraz promowanie filmowych projektów artystycznych. www.ckf.waw.pl